Większość ludzi myśli, że ich bezpieczeństwo w podróży jest o wiele bardziej zagrożone, niż na co dzień. Jest to bardzo mylne wyobrażenie. Wszystko skupia się ku jednemu ważnemu aspektowi. Człowiek, mając świadomość, że jest ileś tam kilometrów od domu podświadomie próbuje wyeliminować wszystkie potencjalne zagrożenia. Wtedy samoczynnie załącza się strach. Do tego warto dorzucić działanie wyobraźni, która stanowi doskonałą pożywkę i sieje paranoiczne wizje niczym z filmu grozy.
Pomijając wyobraźnię i strach warto jednak mieć świadomość, że najlepszym zabezpieczeniem w podróży nie jest litrowy gaz pieprzowy, czy pała teleskopowa o długości 1 metra, tylko rozsądek. Niemniej jednak poniżej podzielę się z Tobą 12 praktycznymi radami odnośnie do bezpieczeństwa w podróży. Wszystkie wypisane poniżej stosuję z wyraźnym sukcesem. Mam nadzieję, że Twoje podróże, będą zawsze bezpieczne! Nie zapomnij dopisać w komentarzu rad, które przyjdą Ci do głowy po przeczytaniu artykułu.
Bezpieczeństwo w podróży – 12 praktycznych rad
1. Wyeliminuj magnes przyciągający kłopoty
Ludzie to wzrokowcy, którzy są w stanie bardzo szybko ocenić Cię po tym, co aktualnie masz na sobie. Jeżeli jedziesz w podróż i masz na sobie markowy zegarek filmy Armani, okulary od Prady to wiedz, że sprawny obserwator szybko to wyłapie. Jeśli to możliwe wyeliminuj wszystko, co się błyszczy. Ciuchy wybierz tak, by nie rzucały się w oczy. A nawet jeśli masz zegarek stricte podróżniczy z masą bajerów, etc. to również zostaw go w domu. Uwierz mi na słowo – nie przyda się. Stań się minimalistą, który na pierwszy rzut oka wykreuje w głowie potencjalnego rabusia: “Jakiś białas bez hajsu”. Stań się kameleonem.
2. Pieniądze, pieniążki
Zasada jest prosta. Jeśli docierasz do kraju, gdzie płaci się ichniejszą walutą, a Ty wyciągasz dolary to wiedz, że jesteś już “dolarem”. Kimś, kto ma dolar. Kimś, kto jest zamożny, bo ma te zasrane dolary. Jeśli nie chcesz być “dolarem” to po prostu wymień pieniądze na ichniejszą walutę. Jeśli będziesz się obnosić z dolarami to szybko osoby postronne wyłapią, że jest białas – “dolar” i możesz spotkać się z kimś, kto powie: “Hello my friend! Take me your dollars!”.
Pamiętaj również, aby pieniądze trzymać w kilku konkretnych miejscach. Moim ulubionym sposobem jest zastosowanie money belt’a. O tym, gdzie ukryć pieniądze już pisałem w artykule, pt. Gdzie schować pieniądze w podróży? – 8 sposobów.
3. Molestowanie
Są to wszelkie zachowanie naruszające godność osobistą poprzez natrętne i uporczywe naprzykrzanie się, najczęściej bliskie napastowaniu. Jeśli ktoś będzie łapać Cię za kolanko, ramię w taki sposób, że poczujesz zagrożenie to masz 2 racjonalne opcje. Pierwsza to zgarnąć rzeczy i uciekać. Druga pod warunkiem, że nie ma jak zastosować pierwszej to złapać napastnika za rękę i powiedzieć tak głośno (z wyraźnym oburzeniem) słowo: STOP i dać do zrozumienia, że jeśli nie przestanie to połamiesz mu ją i wsadzisz w to tłuste dupsko, aż palce wyjdą oczodołami. Zagalopowałem się, jednak przekaz musi być dosadny, tutaj nie ma czasu.
Jeśli myślisz, że z molestowaniem muszą się zmierzyć jedynie kobiety to grubo się mylisz. W Meksyku próbował mnie macać jeden z kierowców. Szybko jednak zaprzestał. [śmiech]
4. Dokumenty zawsze blisko
Paszport, dowód, etc. miej zawsze blisko. Nawet jeśli zatrzyma Cię policja to nie ma żadnego prawa i restrykcji na świecie, która mówi, że masz dać dokument policjantowi. Masz obowiązek pokazać, jednak jeśli będzie próbować wyrwać to uderzasz takiemu posterunkowemu w łapki i mówisz: “Moje. Możesz popatrzyć jak chcesz!”. Brzmi śmiesznie, ale faktycznie w niektórych krajach możesz stracić dokumenty i powiedzą: “Daj łapówkę to oddamy!”.
Pamiętaj, by zawsze mieć zrobione ksero dokumentów ukryte gdzieś w plecaku, jak i ulokowane gdzieś na chmurze w internecie.
5. Miejscowi dobrym źródłem informacji
Do wszystkiego, w tym temacie podejdź z dystansem. Stosuj zasadę 10 osób. Oznacza to, że jeśli ktoś powie Ci, że gdzieś jest niebezpiecznie to zapytaj z 10 osób o to samo miejsce i zweryfikuj informację. Staraj się pytać ludzi młodych i wyedukowanych jeśli jest taka możliwość. Dla ludzi starych, którzy przeżyli całe życie w jednym miejscu wszystko, będzie niebezpieczne. Uwierz mi na słowo! Człowiek, który nigdzie nie był i się boi, znajdzie tysiąc argumentów, by Cię przekonać do swoich racji. To działa jak wirus, infekuje i pomału degraduje psychikę… siejąc strach.
6. Noc jest do spania
Nie plącz się samotnie po nocy w mieście. No, chyba że masz kompana. W miejscach poza zgiełkiem miejskim, również warto uważać chociażby na nocne zwierzęta. A tak na marginesie pod osłoną nocy bardzo łatwo stracić orientację i zgubić drogę.
7. Sprzęt maksymalnie schowany
Pamiętaj zasadę: “Im mniej wystaje, tym lepiej”. Wszystko najlepiej miej schowane w plecaku. A wszelkie sprzęty foto/video miej zawsze pod ręką. Staraj się, żeby nie dyndał Ci aparat na szyi. Przyciąga to wzrok, a przecież nie chcesz, żeby ktoś miał powód do obrabowania Twojej persony.
Sugeruję zaklejać wszelkie napisy na sprzętach i wielkie loga, które uderzają po oczach. Jadąc do kraju mniej zamożnego, takie działanie może diametralnie poprawić Twój wizerunek. Kiedy będziesz robić ludziom zdjęcia – czarną puszką z wielkim napisem Canon to wiedz, że będą Cię szufladkować jako bogacza i do tego profesjonalnego fotografa. Ciężej będzie Ci robić zdjęcia reportażowe.
8. Zabierz tylko to, co ważne
Drogocenne rzeczy zostaw w domu. Twój ekwipunek powinien zawierać tylko praktyczne rzeczy. Jeśli szukasz listę z praktycznymi rzeczami to odsyłam Cię do artykułu, pt. Co zabrać w podróż? – praktyczna LISTA rzeczy.
9. Mała apteczka nie zaszkodzi
Miej apteczkę. Bądź przygotowany na wszelkie ewentualności. Największym wrogiem może nie być koleś z nożem, a sraczka.
10. Twoja lokalizacja
Zawsze kiedy ruszasz w podróż miej kontakt z domem. Wysyłaj jednej osobie swoje położenie – lokalizację. Dzięki temu, w razie jakiejkolwiek ewentualności, masz większe szanse na pomoc. Jeśli ruszasz w dalsze zakątki globu, może warto zaopatrzyć się w nadajnik gps, który bez internetu wysyła położenie.
Ja korzystam z aplikacji MapsMe – mapa offline, w której mogę szybko skopiować swoje położenie, które przesyłam w takiej formie dla członków mojego zespołu, który nad mną czuwa: 52°26’23.7″N 22°52’05.9″E.
11. Hajs z plastiku
Jeśli to tylko możliwe płać kartą, a nie gotówką. Wyeliminuj ilość posiadanej gotówki przy sobie do minimum.
12. Nie bój się prosić
Jeśli poczujesz się w niebezpieczeństwie i nie wiesz, co zrobić to szybko biegnij do najbliższego sklepu, czy człowieka, którego dostrzeżesz. Poproś go o pomoc, powiedz: “Przepraszam, czuje się nie pewnie! Mam wrażenie, że ten człowiek chce mnie okraść…”. Uwierz mi! Prosząc o pomoc, dostaniesz ją.
Bezpieczeństwo w podróży to Twój priorytet
Pamiętaj, że nikt nie zadba o Twoje bezpieczeństwo w podróży, lepiej niż Ty sam! Staraj się ufać własnej intuicji i przewidywać sytuacje. Obserwuj i dedukuj. Bezpiecznej podróży i miłego odkrywania świata!
komentarze: 8
Co do bezpieczeństwa to też warto pomyśleć o nauce pływania. W ostatnim czasie znalazłam dobrą szkołę gdzie można rzeczywiście bardzo szybko nauczyć się pływać pod okiem dobrych instruktorów
Mnie ostatnio zepsuło się auto, a mam w planach właśnie jechać na kilka dni do mojej znajomej. Słyszałam, że dobrym rozwiązaniem byłaby wypożyczalnia aut białystok, dodatkowo z tego co widziałam to firma posiada atrakcyjną ofertę
Warto też zadbać o odpowiednie produkty medyczne. Ja nawet ostatnio znalazłam dobrą hurtownię medyczną gdzie regularnie robię zamówienia
Bezpieczeństwo to podstawa. Ja ostatnio nawet kupiłam porządne akcesoria medyczne i sprawdziły się u mnie bardzo dobrze
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo w podróży to ja każdego zawsze namawiam na ubezpieczenia. Co prawda zwykle się z niego nie skorzysta, ale mnie w tamtym roku okradziono z najcenniejszych rzeczy i miałabym spory problem, gdyby nie to, że udało mi się dostać zwrot kasy od ubezpieczyciela.
Tu np wpis mocno dedykowany tej tematyce https://wakacyjnapolisa.pl/ubezpieczenia/kradziez-w-podrozy-a-ubezpieczenie-turystyczne/
Co prawda podróżuję w bliższe regiony i raczej w bardziej cywilizowane miejsca, ale….zazwyczaj towarzyszy mi mój (aktualnie)prawie 4-letni pisklak. Więc też bywa ekstremalnie. Dla mnie podstawą bezpieczeństwa jest dobre ubezpieczenie podróżne i dobrze spakowana apteczka.
Dokładnie tak! Ja również trzymam za wszystkich kciuki! Dzięki, że wpadłaś! 😉
Bezpieczeństwo w podróży ważna sprawa. Artykuł przytacza jak najbardziej najważniejsze sprawy, które warto mieć na uwadze. Życzę wszystkim bezpiecznych podróży małych i dużych.