Najlepsze podróże są wtedy, kiedy brzuch turysty jest pełny. Zastanawiasz się więc, co zabrać pod namiot do jedzenia?
Warto również nadmienić, że żywność ma bardzo duży wpływ na samopoczucie, jak i siłę człowieka. Jedzenie słabej jakości lub jego deficyt może zniweczyć cały wyjazd.
Kieruj się prostą zasadą: Jesteś tym, co jesz. Te 4 słowa stanowią podstawę mojego patrzenia na aspekty żywieniowe w życiu codziennym, jak i w podróży.
Na wstępie zostawiam Ci artykuł o żywności liofilizowanej. Ta wiedza może Ci się przydać, jeżeli planujesz dłuższy wypad pod namiot, artykuł, pt. Żywność liofilizowana w podróży.
Co zabrać pod namiot do jedzenia? Praktyczna lista z pomysłami na zdrowe produkty. W większości wegańskie.
Bywają dni, kiedy nie masz kompletnie chęci myśleć, co kupić pod namiot. Zachodzisz do sklepu i pakujesz jak szaleniec wszystko, co można skategoryzować do produktów suchych oraz zamkniętych w puszce. Na pierwszy rzut oka jest to jakieś rozwiązanie. Niemniej jednak wejście do supermarketu bez planu w większości przypadków kończy się zakupieniem większej, niż potrzebujesz racji jedzenia oraz produktami, które nie koniecznie są wartościowe w swoim składzie.
Poniżej dzielę listę na 4 sekcje. W każdej z sekcji dzielę się zdrowymi produktami, które polecam z własnego doświadczenia. Pierwsza sekcja to śniadanie, druga obiad, trzecia kolacja i czwarta przekąski. Taka kolej rzeczy pozwoli nam, w racjonalny sposób uporządkować ciekawe propozycje.
Pamiętaj, że do przyrządzenia jedzenia potrzebujesz ogniska lub kuchenki gazowej. Zostawiam artykuł z recenzją ultra lekkiego palnika, który używam sam – Fire Maple FMS 300 Titanium – recenzja palnika. Może Cię zainspiruje.
Śniadanie pod namiotem
Śniadanko to podstawa i każdy o tym wie. Wszyscy, którzy na biwaku je bagatelizują później na szlaku zostają w tyle. Śniadanie musi być energetyczne i wartościowe. Warto sięgnąć do spisu przekąsek i wrzucić do michy trochę orzechów i bakalii, żeby urozmaicić posiłek.
Propozycje produktów na śniadanie:
1. Płatki jaglane – są pycha! Wystarczy zalać wrzątkiem i przykryć (właściwości).
2. Płatki owsiane błyskawiczne – są bardziej rozdrobnione, co sprawia, że szybciej się je przyrządza.
3. Kasza jaglana – kasza, która leczy.
4. Kasza kuskus – dobra na urozmaicenie.
5. Masło orzechowe – dużo wszystkiego, co daje energię.
6. Gorzka czekolada – da energetycznego kopa o poranku. Szukaj takiej z minimum 70-80% kakao.
7. Granola – uwielbiam czekoladową.
8. Jogurt naturalny
9. Cynamon – warto mieć go pod ręką. Jedna z moich ulubionych przypraw.
10. Ksylitol – cukier z brzozy, który dosłodzi nam śniadanie.
11. Herbata / Kawa – pod namiotem podczas biwaku smakują wyśmienicie.
Obiad pod namiotem
Propozycje produktów na obiad:
1. Kasza gryczana
2. Kasza jęczmienna (pęczak)
3. Ryż brązowy
4. Makaron razowy
5. Tuńczyk
6. Pomidory w puszce
7. Ciecierzyca w puszce
8. Kukurydza w puszce
9. Groszek w puszce
10. Kostka sera żółtego
11. Ser camembert – świetnie smakuje z ogniska.
12. Jajka – jajecznica pod namiotem jest pyszna. Zwłaszcza z pomidorami. Poczytaj o szakszukce to doskonałe danie pochodzące z Izraela.
13. Ziemniaki z ogniska
14. Bataty z ogniska
15. Filet z piersi kurczaka
16. Zamarynowane mięso na grila
17. Sałatki warzywne
18. Pieprz
19. Sól – mały woreczek z solą.
20. Zioła prowansalskie – uniwersalna przyprawa dobra do wszystkiego.
21. Olej – preferuję olej rzepakowy, lniany, oliwę z oliwek. Jak będzie z pierwszego tłoczenia to ekstra!
Kolacja pod namiotem
Propozycje produktów na kolację:
1. Chleb razowy
2. Wafle ryżowe
3. Pieczywo chrupkie
4. Pasztet sojowy
5. Humus
6. Śledzie w sosie
7. FIlet z makreli
8. Szprotki
9. Pasta warzywna
Przekąski pod namiot
Coś, co możesz wsadzić w kieszeń i podjadać na szlaku lub stacjonarnie bezkarnie podjadać. Zabierz takie rzeczy, które niosą ze sobą wartość odżywczą.
Propozycje produktów na przekąski:
1. Orzechy ziemne – tanie, energetyczne i sycące.
2. Morele suszone – pyszne i bogate w minerały i witaminy.
3. Daktyle suszone – tanie i dają dużo energii.
4. Pestki ze słonecznika – tanie i dają dużo energii.
5. Orzechy włoskie
6. Orzechy laskowe
7. Migdały
8. Batony energetyczne lub białkowe
9. Batony zbożowe
10. Ciasteczka zbożowe – bardzo sobie cenię owsiane.
11. Pestki ze słonecznika do łuskania – świetna przekąska przy ognisku, która potrafi wciągnąć.
12. Kisiel – trochę wody i masz pyszną mało kaloryczny deser na ciepło.
13. Budyń – pod namiotem smakuje pysznie. Potrzebować jednak będziesz mleka.
14. Suszone banany
15. Rodzynki
16. Suszona śliwka
17. Suszone jabłka
18. Świeżo pokrojona kalarepa, jabłka, marchewki, etc. – ta opcja świetnie sprawdzi się na 1 i 2 dzień.
19. Awokado – bomba witaminowa i energetyczna. Poczytaj ten artykuł, pt. Awokado, czyli lek na wszystko.
20. Siemie lniane – zalane wrzątkiem pęcznieje i tworzy się kleik.
Jedzenie pod namiotem – śniadanie, obiad, kolacja, przekąski – podsumowanie
Co zabrać pod namiot do jedzenia? Powyższa lista ma pomóc Ci w zakupach, a nie zamykać na eksperymentowanie. Jeśli masz chęć zjeść jajecznicę na śniadanie to zrób to. Ważne, aby posiłki były pełnowartościowe. Ciekaw jestem jakie produkty najczęściej zabierasz pod namiot podczas swoich podróży? Daj znać w komentarzu. Myślę, że świetnie dopełni to powyższy spis.
Tymczasem życzę przemyślanych zakupów i pysznego jedzenia pod namiotem! Ahoj przygodo! Ahoj biwaku! Ahoj ziemniaku z ogniska! Chyba się zagalopowałem. Zachęcam zajrzeć również do pokrewnego tematycznie artykuł, pt. Co zabrać pod namiot? Lista 16 praktycznych rzeczy.
komentarze: 8
Ja zabieram chleb razowy lub tostowy, pasztet, śledzie w konserwie, suchary, kasze i ryż i kilka przypraw. Co do mięsa to najlepiej rybki lub karkówkę hermetycznie pakowaną.
Chlebek razowy brzmi ekstra! A rybka zrobiona w folii aluminiowej z cytrynką na ognisku, ahh. 🙂
Paprykarz szczeciński i zupki vifonu rules .
Chińskie zupki = najtańsze liofilizaty na ziemi.
Ja osobiście polecam konserwy. Oczywiście zależy jakie ale konserwa z Tuńćzykiem na prawdę długo się utrzymuje i jest zdrowa. Dodatkowo pasztet, ryż w torebkach bo zajmuje miejsca, kawa, i ewentualnie płatki owsiane.
Jak ja się cieszę, że powoli odchodzimy od typowych paszteciuchów i konserw oraz mielonek na rzecz orzechów, ciastek owsianych lub przygotowanych wcześniej przekąsek (moje kruche ciastka z ciecierzycy zabieram zawsze w podróż!). Dobrze, że w każdym momencie swojego życia można zadecydować o tym, co wrzuci się do swojego żołądka 🙂
A gdzie stare dobre konserwy?!
Konserwy, zwłaszcza te najtańsze z Biedry – zabijają! 😀 Przejadłem ich trochę podczas podróży.