Fire Maple FMS 300 Titanium – recenzja palnika

kanal-podrozniczy-nayoutube-nifortunne-historie-z-podrozy

Zacznijmy od początku. Od kilku lat podróżuję niskobudżetowo, śpiąc w namiocie i przyrządzając jedzenie na ogniu. Jednak faktem jest, że z kuchenką turystyczną, a dokładniej palnikiem mam do czynienia po raz pierwszy w swoim życiu. Nie oczekuj zatem wielkich porównań do innych modeli, gdyż nie mam takiego doświadczenia.

Zapewne zastanawiasz się dlaczego do tej pory nie używałem kuchenki turystycznej w podróży? Odpowiedź jest bardzo prosta. Jestem podróżniczym minimalistą i skrupulatnie liczę każdy gram w swoim plecaku, gdyż wiem, że przy długich trekingach nikt go za mnie nie poniesie.


Co skłoniło mnie do tej recenzji?

To że nie używałem do tej pory kuchenki turystycznej w swoich podróżach nie oznacza, że jest to żelazna zasada, której nie można złamać. Przeglądając sprzęt turystyczny na stronie sklepu SKALNIK w sekcji kuchenki turystyczne – tutaj; natrafiłem na trop jednego z najlżejszych palników na świecie – pod takim mianem widnieje palnik Fire Maple FMS 300 wykonany z mieszanki tytanu, aluminium, stali nierdzewnej i miedź.

Wgłębiając się w specyfikację pomyślałem: “Ten palnik waży tylko 45 gram! Muszę go sprawdzić” i w takim oto sposób od pomysłu do realizacji minęła dosłownie chwila.


Cena

Kwota za którą można nabyć palnik to około 100 zł. Cena ta jak się później okazało nie jest, ani wysoka, ani niska. Można powiedzieć, że balansuje na środku. Nauczony doświadczeniem wiem, że nie zawsze to co drogie jest dobre, a to co tanie złe. Zatem w tej recenzji skupimy się na wydajności tego maleństwa.

cena-pudelko-palnik-fire-maple

Zdjęcie 1. Niewielkie opakowanie palnika – Fire Maple FMS 300 Titanium

Unboxing

Co zatem możemy znaleźć w opakowaniu przypominającym niewielki czarny prostokąt? Czekają na nas tam 3 rzeczy: palnik, mały i solidnie wyglądający woreczek ze ściągaczem oraz instrukcję.

unboxing-palnik-fire-maple-fms-300-tytan

Zdjęcie 2. Zawartość pudełka

Specyfikacja

W tej sekcji nie ma zbytnio co się dużo rozpisywać. Wymienię najważniejsze aspekty techniczne związane z kuchenką:

  • model FMS-300T
  • moc: 2600 W (2,6 kW)
  • waga: 45 gram
  • rozmiar po złożeniu: 37 x 52 mm
  • rozmiar po rozłożeniu: 85 x 68,5 mm
  • materiał: tytan, aluminium, stal nierdzewna, miedź

 

Specyfikacja-palnika-fire-maple-fms-300-titanium

Zdjęcie 3. Wymiary palnika po złożeniu 

Właściwości

Są to cechy stanowiące o użyteczności modelu FMS-300T od firmy Fire Maple:

  • lekka – 45 gram
  • kompaktowa 37×52 mm
  • wytrzymała
  • duża moc jak na takie maleństwo – 2600 W
  • norma EN417 – kuchenka kompatybilna z kartuszami z gwintem
  • mały ochronny futerał z tworzywa sztucznego

Recenzja palnika Fire Maple FMS 300 Titanium

Teraz zabierzemy się za obejrzenie palnika szczegół po szczególe, tak by ocenić, czy przy dumnym mianie – jednego z najlżejszych na świecie jest również dobrym i użytecznym sprzętem w praktyce.

Palnik po rozłożeniu ramion na których ma stać pojemnik osiąga mniej więcej 85 mm szerokości, co daje możliwość ustawienia większości naczyń. Począwszy od małych menażek, po większe garnki.

Producent również w opisie palnika zaznacza, iż zostały zastosowane antypoślizgowe wsporniki stabilizujące naczynia, czyli te nacięcia na ramionach. Prawda jest jednak taka, że w praktyce nie mają żadnego zastosowania, gdyż większość naczyń ma płaski spód, który i tak się ślizga.

Czy ma to jakieś większe znaczenie? Teoretycznie nie, przecież nie będziesz gotować na jachcie płynącym po wzburzonym jeziorze. Ten aspekt może być kluczowy w sytuacji, kiedy bardzo, ale to bardzo nie wiadomo dlaczego lubisz gotować w namiocie. Wtedy musisz uważać na każdy swój ruch, by nagrzane naczynie nie spadło i nie przetopiło Ci podłogi.

Osobiście nie polecam gotować w namiocie, to tak na marginesie.

wymiary-palnik-fire-maple

Zdjęcie 4. Widok palnika z góry po rozłożeniu ramion

Patrząc na palnik z góry od razu rzucają się w oczy otwory przez które ulatuje gaz. Jest ich 6 i mają charakterystyczny kształt trapezu. Najważniejszym jednak aspektem z punktu widzenia człowieka, który zabiera taki sprzęt do plecaka z myślą o podróży są elementy ruchome, czyli ramiona.
 
Te ramiona są przymocowane na nity, które na pierwszy rzut oka wyglądają na niezbyt solidne. A ramiona chodzą jak chcą. Nie ma tam żadnego oporu, który by uniemożliwiał ich samoczynne rozłożenie. W praktyce może być tak, że jeśli wrzucisz palnik do kieszeni w plecaku bez pokrowca i będzie się tak walał pomiędzy innymi rzeczami, a ty niechcący przydusisz plecak to prawdopodobnie ramiona mogą się powyginać lub co gorsza połamać.
 
Nie wiem jak jest z ramionami w innych palnikach, niemniej uważam ten aspekt za duży minus.
 
palnik-fire-maple-ultra-lekki
Zdjęcie 5. Widok na główną głowicę palnika, która posiada 6 otworów wylotowych

Patrząc na palnik FMS-300T z profilu dostrzegamy prostą zbitą konstrukcję bez zbędnych dziwactw. Wygląda po prostu schludnie. Na boku widnieje, coś w stylu spinacza biurowego ze stali nierdzewnej. To niepozorne coś to regulator przepustowości. Dzięki niemy regulujemy wielkość płomienia. Bardzo prosta konstrukcja oparta na śrubie, którą można odkręcić, a tym samym wpuścić więcej gazu lub analogicznie odwrotnie.
 
Pokrętło chodzi dobrze jak na śrubę przystało. W tej kwestii nie ma się do czego przyczepić. Ciekawym rozwiązaniem jest ten spinacz, który jest tak zrobiony, że nie lata jak na wietrze. może być albo odciągnięty, albo solidnie przylegać tak jak na zdjęciu nr. 6.
 
widok-z-boku-fire-maple-300-tytan
Zdjęcie 6. Widok palnika z boku – regulacja siły płomienia wyglądająca jak spinacz

Nie ukrywam, a wręcz podkreślam aspekt dla którego wybrałem właśnie ten palnik. Te wymiary przekonują mnie w każdym calu. Po złożeniu 37 x 52 milimetry, co przy wadze 45 gram to mały praktyczny sprzęt, który pomoże urozmaicić jadłospis w podróży. W skrajnych przypadkach doskonale się sprawdzi również jako dodatkowe źródło ciepła.
 
wielkosc-palnika-fire-male
Zdjęcie 7. Porównanie palnika FMS-300T do monety 10 groszowej

Biorąc pod lupę palnik nie można zapomnieć o zajrzeniu pod spód. Wbrew pozorom jest to kluczowy aspekt, gdyż gwint pasuje do wszystkich kartuszy z gazem oznaczonych normą EN417. Taka normalizacja sprawia, że w większości sklepów ze sprzętem turystycznym dostaniesz pojemnik z gazem pasujący do tego palnika.
 
palnik-fms-300-t-od-dolu
Zdjęcie 8. Widok palnika od spodu

Palnik nakręca się na kartusz z gazem. Waga palnika (45 gram) z kartuszem o pojemności 396 mililitrów gazu daje całkowitą wagę zestawu gotowego do podróży na poziomie wyjściowym: 265 gram. Nie ma co ukrywać, jest to znacząca waga, jeśli ktoś zamierza w podróży dużo chodzić i nosić ze sobą cały ekwipunek. Warto jednak zastanowić się nad plusami, jakie za sobą niesie używanie kuchenki.

Zakup palnika to jak wspominałem około 100 zł, koszt kartusza gazu jak na zdjęciu to około 20 zł, czyli całość to 120 zł.

palnik-fire-maple-300-kartusz-z-gazem
Zdjęcie 9. Palnik zamontowany na kartusz z gazem

PLUSY – palnika FMS-300T

  • mały
  • lekki
  • wytrzymały
  • odporny na korozję
  • łatwy do czyszczenia
  • szybko oddaje ciepło, czyli nie trzeba długo czekać, aż ostygnie po użyciu

MINUSY – palnika FMS-300T

  • ramiona zamocowane na nity, które wyglądają na pierwszy rzut oka mało solidnie
  • ramiona mają znaczący luz, co może spowodować odchylenie się w trakcie transportu i wygięcie lub złamanie

Praktyczny test palnika Fire Maple FMS-300T

Jesteś ciekaw, jak długo trwa zagotowanie 500 ml zimnej wody z kranu w warunkach domowych na tym palniku? Poniżej macie przegląd palnika i praktyczny test, jak radzi sobie w akcji.

***


Podsumowanie

Czy podróżowanie z kuchenką gazową jest lepsze od tego bez? Nie jestem w stanie jednoznacznie odpowiedzieć Ci na to pytanie, gdyż każdy człowiek jest inny. Znam ludzi którzy jeżdżą z kuchenką tylko dlatego, że lubią napić się aromatycznej kawy po nocy w namiocie. 

Czy ta kuchenka jest doskonała właśnie dla Ciebie? Jestem szalenie daleki od takich stwierdzeń. Kuchenka jest mała i lekka to nie podlega wątpliwości. Jej moc również nie pozostawia zastrzeżeń jeżeli bierzemy pod uwagę stosunek wagi i gabarytów do wydajności. Pretenduje do bycia świetną alternatywą dla innych tego typu sprzętów wykorzystywanych do gotowania podczas podróży. Porównując ceny palników o podobnych parametrach, Fire Maple FMS-300T wydaje się być jak najbardziej rozsądnym wyborem.

Może masz już ten palnik, a może używasz innego? Z miłą chęcią przeczytam w komentarzu Twoje spostrzeżenia w tym temacie.


Ocena

ocena-palnik-fire-maple-fms-300

5/6


 
logo-skalnik-sklep-podrozniczy
 
Wpis powstał przy współpracy ze sklepem podróżniczym SKALNIK.
 

***

 
komentarze: 4
  1. BRS-3000T waży 25g tak więc ten fire maple nie jest najlżejszy palnik na świecie. Swoją drogą Chiński wynalazek, ale bardzo dobrze się sprawdza. Sam używam i polecam.

    1. No to teraz przyjacielu mnie rozwaliłeś – 25 gram? WOW! Jestem ciekaw jak z wydajnością. Już zabieram się za szperanie w internecie odnośnie tego palnika!

      Edit. Właśnie wyszperałem i faktycznie u Chińczyków da się go kupić za 14 dolarów – nawet osiągi są wyższe 2700 W. Teraz pojawia się pytanie: Na ile faktycznie on jest wydajniejszy? Jak z jego jakością wykonania? Ten chińczyk waży 25 g i kosztuje 60 zł, czyli 40 zł mniej od tego o którym jest wpis. Hmm… może znajdzie się ktoś kto faktycznie ma już go dłuższy czas i się wypowie. 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

WPISY, KTÓRE MOGĄ CIĘ ZAINTERESOWAĆ