Folia NRC w podróży? Kiedy to usłyszałem zacząłem zastanawiać się po co? Koc termiczny, folia życia czy koc ratowniczy jest masa określeń na cienką folię, której zadaniem jest zatrzymanie ciepła w różnych sytuacjach, np. po biegu, po wypadku czy w czasie podróży, kiedy czujemy, że nasze ciało szybko się wychładza.
Jest wiele mitów związanych z folią NRC. Często osoby zaczynające podróże nigdy o niej nie słyszały. Tak było ze mną. Zainteresowałem się tematem, kiedy szukałem informacji o podróży zimą i tak natrafiłem na temat folii życia. Tak na marginesie, tutaj masz dobry wpis w pigułce, pt. Podróż zimą – 5 praktycznych rad.
Pamiętaj ważna zasadę. Niezależnie od kierunku, Twoja podróż musi być mniej lub bardziej przemyślana. W tym artykule poruszę najważniejsze wątki mające związek z praktycznym zastosowaniem folii w podróży.
Czy kolor folii NRC ma znaczenie w podróży?
Tak i nie. Jeżeli mowa o tym, żeby ochronić się przed zimnem pod namiotem to nie ma. Ludzie często marnują czas na to, by rozkminić która strona będzie najlepsza – srebrna czy złota. Pod namiotem każda będzie dobra.
Kolory zaczynają mieć znaczenie w momencie, kiedy używasz folii na zewnątrz. Kolor srebrny działa jak lusterko, a to oznacza, że będzie odbijać promienie słoneczne. W konsekwencji ciało nie będzie się tak nagrzewało. W podróży świetnie się sprawdzi, np. na pustyni, gdzie nie ma możliwości znalezienia cienia. Przegrzanie organizmu jest równie niebezpieczne jak jego wychłodzenie.
Kolor złoty świetnie sprawdzi się jeżeli zechcesz bardziej ogrzać ciało przy zastosowaniu promieni słonecznych. Jak wiadomo kolory ciemniejsze skupiają więcej światła, które zamienia się na energię cieplną. Zatem zgodnie z logiką. W której bluzce będzie cieplej w słoneczną pogodę – w białej czy złotej? Oczywiście, że w złotej. W podróży może ci się przydać, np. gdzieś na stepie o poranku, kiedy po chłodnej nocy, zechcesz bardziej ogrzać się porannymi promieniami słońca.
Plusy folii NRC w podróży
- Może uratować życie w skrajnych warunkach,
- Kompaktowy kształt wyjściowy (prostokąt 10×15 cm),
- Relatywnie lekka.
Minusy folii NRC w podróży
- Delikatna – bardzo łatwo można ją rozerwać,
- Głośna – szeleści tak, że jeśli zastosujesz ją wieczorem podczas spania to przy każdym niewielkim ruchu, będzie prawdopodobnie Cię wybudzała,
- Po rozłożeniu nie da się jej złożyć do formy wyjściowej, która jest kompaktowa. Ten defekt, sprawia, że objętość folii staje się mało praktyczna i zajmuje dużo miejsca.
- Jednorazowa? Tak i nie. Niekiedy bywa tak, że przy pierwszym użyciu potwornie się rwie. Wtedy mając jedną folię tracimy możliwość jej ponownego użycia. Folia porwana z dziurami sprawia, że tracimy szybciej ciepło.
Przykładowe zastosowanie folii NRC w podróży
- Jako dodatkowa izolacja pod karimatę podczas spania w namiocie,
- Warstwa dodatkowej ochrony przeciwdeszczowej dla namiotu (jeśli tropik okaże się za słaby) lub uszkodzonego tropiku,
- Możliwość zrobienia ściany przy ognisku, która będzie odbijać ciepło,
- Prowizoryczny namiot z linki i folii NRC chroniący przed mżawką,
- Standardowa izolacja ciała przy wychłodzeniu lub przy przegrzaniu, kiedy nie ma możliwości znalezienia miejsca zacienionego,
- Jako chusta do usztywnienia kończyny, która uległa zwichnięciu, obiciu, złamaniu,
- Dodatkowa ochrona przed wodą dla ubrań/jedzenia/elektroniki w plecaku,
- Folia NRC jako sygnalizacja ratunkowa – kolor srebrny odbija promienie słoneczne. Zatem jest widoczny z daleka (nigdy z tego nie korzystałem – wydaje mi się bardzo logicznym wyjściem. Gdybym próbował w jakiś sposób pomóc służbom ratunkowym w odnalezieniu mojej osoby, pewnie bym pokusił się o takie wykorzystanie),
- Straszak na dzikie zwierzęta, np. w dżungli, lesie, na pustyni. Zasada działania stracha na wróble. Folia błyszczy i przy każdym podmuchu szeleści.
- Jako dodatkowa warstwa zatrzymująca ciepło założona pod kurtkę (jak na zdjęciu niżej).
Typowe wymiary, waga i cena folii NRC
Typowe wymiary folii NRC dostępnych na rynku polskim to: 210 x 160 cm, a po złożeniu w prostokąt to: 10 na 15 cm. Waga takiego prostokąta wynosi : 62 – 70 gram. Po przeanalizowaniu cen w internecie folię NRC można kupić nawet za nieco poniżej 3 zł za sztukę.
Folia NRC w podróży, czy warto ją zabierać?
Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta. Warto na początku zastanowić się nad trasą podróży i warunkami pogodowymi jakie mogą Cię zastać na miejscu. Jeżeli wiesz, że Twoim celem są góry wysokie, w których pogoda jest zmienna, a noce mogą być bardzo chłodne to zabranie folia NRC jest rozsądne. Z drugiej strony, jeżeli planujesz podróż, np. do Maroka i nie zamierzasz mocno oddalać się od cywilizacji to teoretycznie możesz odpuścić jej spakowanie.
Powyżej można wyczuć podejście minimalistyczne. Biorąc pod uwagę typową wagę foli NRC, która wynosi 62 – 70 gram. Z jednej strony wydaje się bardzo mało, a z drugiej jest to wciąż dodatkowy ciężar. Osobiście zabieram folię NRC jeśli wiem, że jestem w podróży narażony na skrajne wychłodzenie. Przykład: Podróż autostopem z Polski do Norwegii zimą, treking w polskich górach zimą, wędrówka w wyższe góry (niezależnie od pory roku).
Podsumowanie – Folia NRC w podróży
Niezależnie od rodzaju podróży, w którą ruszasz warto postawić sobie pytanie: Czy folia NRC może mi się do czegoś przydać? Czy podczas podróży mogę być narażony na hipotermię? Jest to jedno z wielu pytań, które zadaję sobie sam przy pakowaniu plecaka w kolejne podróże i na dłuższe wyprawy.
Pakowanie plecaka to nie kaszka z mleczkiem. Podsyłam Ci kilka tekstów, które mogą Cię zainteresować, m.in:
- Lekkie podróże – 45 praktycznych rad w pigułce
- 8 rzeczy, których NIE warto zabierać w podróż
- Co zabrać w podróż? – praktyczna LISTA rzeczy
- 5 najgorszych błędów przy pakowaniu plecaka
Po przyswojeniu wiedzy zawartej zarówno w tym artykule, jak i wyżej wymienionych na pewno znajdziesz swój idealny sposób na spakowanie plecaka. Jestem ciekaw Twoich doświadczeń z folią życia (NRC)? Daj znać w komentarzu pod tym artykułem.
komentarze: 2
My często stosujemy folię NRC jako podkład pod karimatę. Kiedyś też uratowała mi życie w górach w Rumunii (ochroniła mnie aby nie zamarznąć w nocy). My zawsze pakujemy ją do plecaka.
pod karimatę dajecie w jaki sposób? Srebrny w stronę ziemi, czy w stronę karimaty?