Gadżety dla podróżnika. Kiedy słyszę takie hasło myślę sobie: “Po kilku latach grzebania w internecie i spotkaniach w podróży z setkami podróżników, nic nie może mnie zaskoczyć w kwestii gadżetów dla podróżnika”.
Oczywiście moje podejście jest bardzo mylne. Świat idzie do przodu, co sprawia, że powstaje popyt na co raz to bardziej nietypowe gadżety. Branża podróżnicza to nisza nie do wypełnienia. Ludzie lubią gadżety i wydawanie pieniędzy na rzeczy, które na dobrą sprawę im się nie przydadzą. My dziś skupimy się na 8 rzeczach, które faktycznie są praktyczne i warte zainwestowania ciężko zarobionych pieniędzy.
Gadżety dla podróżnika 8 rzeczy, które warto znać i mieć
1. Składany kubek lub składana miska
To coś, co ostatnio w sklepie podróżniczym sprawiło, że moje oczy prawie wyszły z orbit. Jak wziąłem to w ręce to, aż uśmiałem się pod nosem. Nie mogłem uwierzyć w to, co trzymałem. Składany kubek i miska są tak praktyczne i zajmują tak niewiele miejsca, że byłem w pozytywnym szoku. Do tego nigdy się nie pobiją. Osobiście wolę składaną miskę, gdyż może spokojnie zastąpić kubek. To taka osobista sugestia.
2. Rurka naprawcza do stelaża od namiotu
Podróżnik, który dzierży plecak, a w nim swój namiot wie jak ważne jest szanowanie sprzętu. Kiedy w dalekiej podróży, gdzieś w Nubii – krainie historycznej rozpościerającej się między Egiptem, a Sudanem Twój stelaż od namiotu postanowi się poddać i pęka, co robisz? Wyciągasz taśmę i trytytki, próbując go naprawić. Taśma niezbyt dobrze działa. Mówię to z doświadczenia. Aluminiowa rurka naprawcza – waży mało i zajmuje mało. Naprawi stelaż aluminiowy, jak i z włókna szklanego. Tadam! Uratowani. Polecam rozejrzeć się za rurką na Aliexpress. Kosztuje tam 4 zł. W Polsce z kolei jakieś 40 zł.
3. Etui zabezpieczające kartę kredytową – RFID
W podróży, jak i w życiu trzeba być ostrożnym. W dobie wszechobecnych kart kredytowych i czujników warto zadbać o “plastiki”. Etui RFID sprawi, że karta stanie się niewidoczna dla czujnika. Jeżeli ktoś w przestrzeni miejskiej spróbuje zeskanować kartę to możemy być pewni, że nasze pieniądze będą bezpieczne. Koszt etui na chińskim aliexpressie to 10 sztuk za około 4 zł. Wysyłka do Polski darmowa.
4. Opaski z rzepem
Coś niewielkiego, lekkiego i szalenie praktycznego. Pozwoli uporządkować rzeczy w plecaku. Doskonale sprawdzi się przy wszelkiego rodzaju kablach. A jak wiadomo w dzisiejszym świecie jadąc w podróż trochę tego jest. Warto również wspomnieć, że opaskami możesz ściskać zrolowane ubrania, np. kurtkę, spodnie, bluzę. Takie działanie zaoszczędzi miejsca. Ciekawe jest również to, że rzepy mają kolory, co niewątpliwie pomoże w segregacji. Takie opaski spokojnie możesz znaleźć za parę groszy w Leroy Merlin czy innych tego typu sklepach. Nie zapominaj, że możesz je również wykonać własnoręcznie.
5. Tile – malutki lokalizator
Ten malutki lokalizator zwrócił moją uwagę w kontekście podróży. Łączy się przez bluetootha i posiada zasięg do 100 metrów. Oczywiście w miejscach z przeszkodami będzie to znacząco mniej, np. 30-40 metrów. Myślę sobie, że takie małe coś schowane w plecaku podczas podróży mogłoby być niezłym zabezpieczeniem. Kiedy tracisz plecak z oczy i nie wiesz, gdzie jest. Wyciągasz telefon i włączasz sygnał. Szybka reakcja może zwiększyć szanse na odnalezienie zguby lub zidentyfikowanie złodzieja. Tak sobie głośno myślę. Ciekaw jestem Twojej opinii? Koszt takiego cuda to na obecny moment około 250 zł.
PS. Producent na swojej stronie piesze, że milionowa społeczność użytkowników TILE na całym świecie, może pomóc w odnalezieniu zagubionej rzeczy.
6. Slotfops – japonki ze skrytką
Japonki do zadań specjalnych. Tutaj nie ma zbytnio, co opisywać. Japonki posiadają ukrytą kieszonkę, w której spokojnie możesz zmieścić pieniądze, dokumenty czy karty kredytowe.
Przy tym punkcie przypomina mi się artykuł, pt. Gdzie schować pieniądze w podróży? – 8 sposobów. Tak sobie myślę, że jest to świetne dopełnienie, związane z bezpieczeństwem rzeczy cennych podczas podróży.
7. HoodiePillow
Namiastka komfortu w podróży. Świetnie sprawdzi się osobom, które dużo korzystają z transportu. Zagłówki dadzą komfort podczas spania, a kaptur doda nieco prywatności. Kto będzie przeszkadzać osobie z kapturem nasuniętym na oczy? Takie działanie mówi jednoznacznie: “Proszę mi nie przeszkadzać”.
8. Hygienna Solo
Muszę przyznać, że ten punkt mocno mnie rozbawił. Tak prosty i praktyczny pomysł, a dopiero na niego wpadłem. Można śmiało nazwać go mobilnym bidetem. W krajach muzułmańskich zapewne podbija rekordy sprzedaży pod warunkiem, że marketing jest zrobiony dobrze. To ciekawe rozwiązanie dla podróżujących do krajów muzułmańskich lub słabo rozwiniętych. Papier toaletowy nie zawsze można kupić w sklepie w takich rejonach świata. Trzeba również podkreślić, że taki sposób utrzymywania higieny jest znacząco lepszy, niż używanie papieru.
Podsumowanie gadżetów podróżniczych
Poniższą listę możesz również traktować jako swoisty spis nietypowych prezentów na różne okazje, m.in. urodziny, święta, rocznice, etc. jeżeli wiesz, że osoba/osoby, które chcesz obdarować kochają podróże. Myślę, że każdy z tych prezentów wywoła na ich twarzach zaskoczenie. A to podstawa dobrego prezentu, czyż nie?
Doskonałym dopełnieniem powyższego artykułu, będę popełnione przez mnie wcześniej wpisy, pt. 32 praktyczne prezenty dla podróżnika oraz Tanie prezenty świąteczne do 50 zł – ciekawe pomysły. Miłego czytania i miłego kupowania. Aaa… zza pamięci. Koniecznie podrzuć swoje pomysły gadżetów podróżniczych. Myślę, że takich na pozór dziwnych i praktycznych rzeczy jest o wiele więcej. Razem na pewno uda nam się je odkryć.
komentarze: 5
O kurcze, japonki są the best … No i oczywiście etui do kart. Dzięki!
Asia
Jak miło, że wpis poszerzył horyzonty. A te japonki są ekstra. Sam sobie tak analizował, żeby takie zrobić – handmade.
O składanych miskach słyszałam, za to etui na karty i rurki do namiotu kupię przed następną wyprawą!
Cieszę się, że wpis się przydał! A te rurki to naprawdę mistrzostwo świata! <3
Kurczę, muszę przyznać, że znałam już wcześniej taki gadżet jak składana miska (choć z kubkiem raczej jeszcze się nie spotkałam :D), a kartę noszę w etui już od jakiegoś czasu (dostaliśmy wszyscy takie prezenty na któreś święta od Tomka taty ;))… ale o istnieniu całej reszty faktycznie nie miałam pojęcia! Najbardziej chyba podobają mi się japonki te ze skrytką! 😀