Gruzja czy Armenia gdzie jechać w podróż?

Kiedy zastanawiasz się nad podróżą, gdzie lot trwa od 3,5h do 4h, na miejscu jest względnie tanio, a do tego kraj oferuje dużo atrakcji związanych z naturą to warto wziąć pod uwagę Gruzję oraz Armenię.

Którą jednak destynację wybrać: Gruzja czy Armenia, o to jest pytanie? Dziś postaram się na nie odpowiedzieć, biorąc pod uwagę swoje prywatne doświadczenia podróżowania po obydwu krajach.

Gruzja czy Armenia, która destynacja lepsza na podróż?

Każdy by chciał znaleźć prostą odpowiedź na pytanie – Gruzja czy Armenia. Prawda jednak jest taka, że zarówno Ja, jak i Ty, jesteśmy innymi ludźmi. Mamy inne potrzeby. Tak samo jest z Gruzją i Armenią. Są to destynacje, które jak każdy kraj mają swoje plusy i minusy. Ty zdecyduj, które plusy bardziej Cię pociągają w planowaniu podróży.

Zaznaczam z góry, że 96% podróży zostało odbyte przy zastosowaniu autostopa, zarówno w Gruzji, jak i Armenii. Postaram się jednak wspomnieć o komunikacji publicznej, bo wiem, że nie każdy jest gotowy, by przemierzać tygodniami opisywane destynacje.

Podróż po Gruzji – argumenty za i przeciw

Podróż po Gruzji ma kilka dużych plusów, ale również minusów. Poniżej przedstawię argumenty za i przeciw pojechania do tego kraju.

Argumenty za podróżą po Gruzji

1. Gruzini bardzo lubią Polaków

Gdzie nie pojedziesz to spotkasz się z wielką serdecznością, kiedy powiesz, że jesteś z Polski. Dzięki całkiem dobrym relacjom naszych krajów, wiele drzwi i serc do gruzińskiej kultury zostaje otwartych.

2. Dobre drogi i szybszy transport

Gruzja od kilku dobrych lat mocno zaczęła inwestować w drogi i ogólnie pojętą turystykę. Dostrzegła duży potencjał w “pieniądzu przylatującym z zewnątrz”. Przejechanie od lotniska z Kutaisi (gdzie są najtańsze loty z Polski) do Tbilisi to czysta przyjemność. Autostrada w bardzo dobrym stanie pozwala przebyć ten odcinek 250 kilometrów w około 3h 45 minut. Ogólny stan drug w Gruzji jest naprawdę ok. Nie mówię tutaj o zjeżdżaniu do atrakcji poza szlakiem (TOP 6 atrakcji w Gruzji).

3. Dobre jedzenie w drodze

Podróż po Gruzji to również jedzenie. Niektóre z potrwa potrafią zniewolić kubki smakowe. Pisząc “jedzenie w drodze” mam na myśli powszechną dostępność, względem jakości i ceny. Jedzenie w większości destynacji można kupić u lokalnych lub w przydrożnych knajpkach. I ta jakość przeważnie jest na poziomie “smacznym lub bardzo smacznym”.

4. Poziom przestępczości

W Gruzji, nigdy nie czułem się zagrożony ze strony człowieka. Gruzja jako kraj byłego Związku Radzieckiego, niesie ze sobą brzemię alkoholizmu. Jeśli nie zadzierasz nosa to ciężko w niego dostać.

5. Transport lokalny

Transport lokalny działa całkiem sprawnie. Czasami tylko jest mało połączeń, więc trzeba być czujnym o której godzinie są odjazdy, bo nikt na Ciebie czekać nie będzie. Dość ciekawe są niektóre trasy kolejowe na których bilet kosztuje dosłownie grosze za kilka godzin podróży (film niżej).

6. Autostop w Gruzji

Autostop w pojedynkę (1 mężczyzna) lub z kobietą (2 osoby), działa naprawdę dobrze. Czasami trafiają się nietrzeźwi kierowcy, więc trzeba być na to wyczulonym.

7. Urzekająca natura

Gruzja słynie z gór i gorących źródeł. Jedne i drugie rozwalają system. I najlepsze jest to, że pomimo sporej ilości turystów w Gruzji to i tak, tylko niewielki procent wybiera się na szlaki górskie. Polecam od siebie szlak górski w Lagodechi.

Argumenty przeciwko podróży po Gruzji

1. Bezpańskie psy

Jeśli masz strach przed bezpańskimi psami to wiedz, że Gruzja Cię w tym temacie nie oszczędzi. Bezpańskich psów jest tak dużo, że dziennie będziesz mijać od 5 do 20 sztuk, pod warunkiem, że będziesz się przemieszczać. Najgorsze są sytuacje, kiedy nie spodobasz się jednemu. Wtedy pozostałem zaczynają ujadać.

Tutaj pomaga tylko pewność siebie. Ja również mam problem z bezdomnymi psami, co widać, np w odcinku, gdzie chodzę po opuszczonych sanatoriach w Tskaltugo.

2. Spotkasz się z pijakami

Tam gdzie alkohol, tam awantury. Co jakiś czas możesz natrafić na jakiegoś awanturnika, który popił za dużo i włączył mu się agresor. Czacza i wino to trunki powszechne w Gruzji, jednak często stanowią wypełniacz czasu wolnego.

3. Tanie loty niszczą kraj

Dzięki tanim lotom do Gruzji ściągają latem tabuny turystów. A wiadomo, że “masowa turystyka” niszczy mentalność ludzi. I niestety, jeśli zapragniesz pojechać do miejsc rozsławionych, m.in. Ushguli to zobaczysz, że pomimo piękna natury to pierwiastek ludzi jest skażony.

4. Znajomość angielskiego

Z angielskim jest ciężko. Jeśli nie mówisz po rosyjsku to polecam się nieco podszkolić w podstawowych słówkach. Gruzini, rzadko mówią po angielsku. Czasami nawet nie chcą mówić po rosyjsku, ze względu na słabe relacje z Rosją.

Podróż po Armenii – argumenty za i przeciw

Podróż po Armenii również ma soje plusy i minusy. Postaram się je krótko przedstawić. Na kanale YouTube – Jak To daleko, jeszcze nie ma filmów z Armenii, jednak polecam sprawdzać playlistę i na dniach się ukarzą.

Co więcej polecam zajrzeć do artykułu, pt. Podróż po Armenii i 10 informacji praktycznych. Znajdziesz tam dużo praktycznej wiedzy.

Argumenty za podróżą po Armenii

1. Hiper gościnność

Ormianie są tak serdecznymi i otwartymi ludźmi, że naprawdę ciężko to wyrazić słowami. Wielokrotnie spotkasz się z gościnnością i chęcią pomocy. Mają mało, jednak są w stanie dla gościa zrobić naprawdę dużo. Reprezentują prawdziwą definicję gościnności.

2. Urbexy są możliwe wszędzie

Urbex – to zwiedzanie zamkniętych fabryk, zakładów, domów, kopalni, etc. Wszędzie tam, gdzie nie można teoretycznie wejść, Ty tam idziesz, szukać “zęba historii”. Armenia pod tym względem jest nie do przebicia. Średnio co kilka kilometrów jest jakieś stare miejsce z historią do którego można wejść na własną odpowiedzialność.

Warto pamiętać, że te miejsca były zamykane w 1991 roku, co daje 30+ lat nieużytku. Zatem spadające sufity, czy dziury w ziemi są standardem. Warto bardzo uważać. Co więcej duża część tych obiektów jest albo w rękach prywatnych, albo państwowych. Gdzieniegdzie są nawet stróżowie.

3. Autostop idzie jak burza

Złapanie autostopa nawet nocą jest tak proste, że ciężko to opisać. Ormianie, bardzo chętnie podwożą obcokrajowców. Mają wtedy możliwość pogadać. A trzeba przyznać, że lubią rozmawiać.

4. Religia – prawosławie

Jeśli chcesz poznać prawosławie to Armenia jest idealnym krajem, żeby to zrobić. Stare cerkwie z możliwością uczestniczenia w liturgii świętej w obrządku prawosławnym.

Argumenty przeciwko podróży po Armenii

1. Słabe drogi i auta

Armenia to kraj, który jest kopany z każdej strony. Przekłada się to na ogólną ekonomię kraju oraz zamożność Ormian. Drogi są w większości kraju słabe i auta po nich jeżdżące stare. Podróżowanie autostopem wydłuża się. Warto również zaznaczyć, że bezpieczeństwo na takich drogach również maleje.

2. Jedzenie w drodze

Ormianie mają naprawdę dobre jedzenie, jednak w drodze było albo zimne albo naprawdę słabe (słabe składniki). Zimne ze względu na oszczędność prądu. A słabe składniki również ze względu na cięcie kosztów. Najgorsze jedzenie było w miejscach, gdzie przyjeżdżają turyści. O matko… tam nikt nie przykładał się do niczego. Dawno nie byłem w kraju, w którym w podróży tak dużo razy miałem niesmak, co do jedzenia.

3. Alkohol to podstawa

W Gruzji można spotkać człowieka pod wpływem. Jednak w Armenii to prawdopodobieństwo wzrasta, minimum 3x i tutaj nie ma przelewek. Mówienie, że po %%% nie można prowadzić, może tylko rozwścieczyć kierowcę. A nawet może poczuć się urażony.

4. Jesień i zima to okres martwy

Wymarłe miasta, szarość i przeszywający mróz od dużej wilgotności. To właśnie obraz Armenii w okresie jesienno – zimowym.

5. Znalezienie noclegu

Szukanie noclegu to istna makabra, np. w stolicy – Erwaniu. Jeśli szukasz budżetowego hostelu to zapomnij. Każdy budżetowy hostel to noclegownia dla pracowników. Musisz podnieść budżet, żeby mieć w miarę komfortowe warunki. Poza stolicą jest loteria. Często trafisz do bloku, gdzie gospodarz wynajmuje mieszkanie po rodzicach. Temat noclegowy w Armenii jest bardzo słaby.

Dlatego najlepiej jechać latem, ponieważ nawet jeśli trafisz do rudery to wciąż będzie ciepło. W zimie, możesz mocno odczuć zimno. Biorąc pod uwagę, że Ormianie mocno oszczędzają na gazie, którym ogrzewa się pomieszczenia.

6. Atrakcje w Armenii

Jeśli nie interesujesz się prawosławiem i urbexami to Armenia może Cię szybko znudzić. Armeński rząd ma bardzo mocno wywalone na rozwijanie turystyki w kraju. Z drugiej strony ma to utrudnione ze względu na konflikty prowadzone od lat (z Azerbejdżanem, z Turcją, z Iranem jest trochę lepiej).

7. Odmawianie

Ormianie, nie potrafią czasami zrozumieć słowa nie. Mogą poczuć się skrajnie urażeni, kiedy odmawiasz wina czy innego trunku. Oni nie rozumieją, że np. nie pijesz 10 lat, bo miałeś problem z alkoholem (śmiech). Nie jest to kraj dla ludzi nieasertywnych (nieumiejących odmawiać).

Zatem gdzie jechać? Gruzja czy Armenia

Widzisz i tutaj cieżko jest jednoznacznie powiedzieć nawet mi. Dla mnie Gruzja to zarąbiste szlaki górskie i dobre jedzenie. A Armenia to możliwość poznania prawosławia od innej strony (jestem prawosławny) i masa urbexów. Nie wspominam o otwartości ludzi w jednym i drugim przypadku.

Wszystko skłania się ku temu, czego szukasz. Jeśli potrzebujesz większego kontaktu z naturą to Gruzja. Jeśli bardziej zależy Ci na aspektach historycznych i tego, co zostało po ZSRR to ewidentnie podróż po Armenii.

Niezależnie gdzie pojedziesz to będzie dobry wybór.