Podróżowanie hulajnogą po świecie? Czemu nie! Mając już nieco większe doświadczenie w podróżowaniu autostopem i hulajnogą, mogę ze spokojnym sumieniem stwierdzić 5 zalet podróżowania tymże sposobem. Nie jest to dość popularne połączenie, dlatego też dla wielu osób może stać się pewnego rodzaju inspiracją.
Warto podkreślić fakt, że hulajnoga jest kojarzona z dziećmi. Człowiek dorosły na takim sprzęcie dla wielu osób wygląda abstrakcyjnie. Tak, czy inaczej hulajnogę można coraz częściej dostrzec w dużych miastach, jako alternatywa do szybszego poruszania.
Dziś przedstawię Ci 5 zalet, które moim zdaniem są kluczowe i sprawiają, że moje podróżowanie jest przyjemniejsze pod wieloma względami.
Podróżowanie hulajnogą i 5 najważniejszych zalet, które warto znać
1. Plecaka swego nosić nie musisz! Pojedzie na hulajnodze!
Zauważ, że plecak który leży po mojej lewej stronie jest zawieszony na kierownicy hulajnogi. Jest to niewątpliwie top 1 ze wszystkich zalet. Kiedy człowiek podróżuje z plecakiem niekiedy ma po prostu dość jego noszenia – normalne uczucie zmęczenia. Nie da się ukryć, że niskobudżetowe podróżowanie nie jest proste jeżeli człowiek jest na początku swojej kariery backpacker’skiej. Z czasem zaczyna poznawać coraz więcej trików ułatwiających życie w trasie.
Mój plecak waży mniej więcej między 10 – 14 kg, w zależności od tego ile mam wody i jedzenia. Przeważnie wieszam go na kierownicy i spokojnie jadę przed siebie z uśmiechem przez kolejne 2, czy nawet 20 kilometrów.
2. Nigdy już nie będziesz siedzieć na ziemi! Twoim krzesłem będzie hulajnoga!
Może wydawać się to głupie, jednak tylko Autostopowicz zrozumie ten ból, kiedy przychodzi w czasie podróży stać i łapać stopa przez 4 godziny jednym ciągiem, czy spędzić noc gdzieś pod namiotem na skraju lasu. W jednej, jak i drugiej sytuacji hulajnogę można złożyć lub też nie i spokojnie sobie na niej usiąść. Wielokrotnie, kiedy łapię stopa robię to na siedząco. Nie muszę pamiętać o kartonach, czy siadać bezpośrednio na ziemi, bo mam hulajnogę.
3. Hulajnoga stanie się magnesem na ludzi!
Niekiedy ciężko to zrozumieć. W Europie człowiek z plecakiem na hulajnodze stanowi punkt zainteresowania. Jeśli jednak wybrać dalsze rejony świata, które nie są skalane turystami, np. Wyżyna Tybetańska, czy Mongolia to okazuje się, że jest się pozytywnym świrem. Co biały gość robi z plecakiem na hulajnodze? Ten intrygujący widok otwiera niepowtarzalne wrota do poznawania tubylców. Zwykły temat hulajnogi najzwyczajniej w świecie stanowi podstawę do poznania się.
4. Hulajnoga jest mała i możesz wpakować się z nią wszędzie!
Mała, nie wyróżnia się, relatywnie lekka. Łapanie stopa z hulajnogą jest bardzo proste. Można ją wsadzić i do każdego auta, z rowerem nie byłoby już tak łatwo.
5. Hulajnogą możesz przemieszczać się szybciej i wygodniej!
Zwiedzanie miast nie było jeszcze nigdy tak proste i przyjemne. Wydostawanie się na wylotówkę również. Niewielki sprzęt o nieocenionym potencjale, którego wiele osób nie docenia. Hulajnoga bardzo dobrze sobie radzi na wszystkich utwardzonych nawierzchniach.
Podsumowanie i podróżowanie hulajnogą po świecie
Jak widzisz hulajnoga potrafi być przydatna podczas podróżowania po świecie. Nie tylko pozwoli szybciej pokonywać kilometry, ale również odciąży Twoje plecy, barki i nogi od noszenia plecaka. Pamiętaj jednak o konserwowaniu łożysk w kółkach. Lubią się zapychać kurzem i brudem.
Zwróć również uwagę przy pakowaniu plecaka, aby nie popełnić podstawowych błędów. Co więcej przyjrzyj artykuł dotyczący praktycznych rad przy pakowaniu oraz rzeczy, które warto zabrać w podróż.
Zostawiam również artykuł dotyczący wynalezienia hulajnogi. Jak podają źródła hulajnoga była już wynaleziona w 1817 roku w Niemczech.
Ciekaw jestem, co myślisz o podróżowaniu hulajnogą? Czy ten artykuł Cię przekonał do zakupu małego jednoślada?
komentarze: 3
Jaką hulajnogę poleca pan na taką podróż?
Też się zastanawiam… 😛