Kiedy odebrałem wizę z Ambasady Rosyjskiej w Warszawie zrozumiałem, że dzieli mnie niewielki krok do wkroczenia na teren kraju, o którym tak naprawdę nic nie wiem. W mojej głowie zagościły stereotypy o Rosji i Rosjanach, które niezaprzeczalnie siały postrach.
Na dobrą sprawę miałem wrażenie, że pcham się w paszczę lwa na własne życzenia. Z drugiej strony nie wiedziałem za bardzo, czym są te stereotypy krążące z pokolenia na pokolenie po naszym kraju. Kiedy zacząłem analizować głębiej, okazało się, że tak naprawdę nie ma żadnych konkretnych dowodów popierających większość abstrakcyjnych stwierdzeń o Rosji i Rosjanach.
Informacje, które zasłyszałem były w głównej mierze od kierowców ciężarówek, którzy jeździli i wciąż jeżdżą na Rosję. Każdy swój wyjazd oplatali w niestworzone historie z wybornym zaangażowaniem. Ich opowieści stawiały Rosjan w świetle niczym z opowieści Lema o kosmosie.
Dopiero później doszło do mnie, że Ci kierowcy na dobrą sprawę nie ruszają się od swojej ciężarówki na krok. Rosję poznają zza kierownicy jadąc przez 15 godzin dziennie i ewentualnie przez pryzmat postojów na przydrożnych barach. Ta informacja rzuciła nowe światło na stereotypy. Zacząłem myśleć intensywniej o tym, że tirowcy na dobrą sprawę widzą tam samych siebie, tylko że w wersji rosyjskiej. Powiedziałbym, że w wielu przypadkach działała hipokryzja, tzn. sam robisz coś, a jak ktoś inny robi to samo to uważasz, że robi coś złego.
Przejdźmy do kilku najbardziej popularnych stereotypów o Rosji i Rosjanach jakie znam i jakie udało mi się w mniejszym lub większym stopniu obalić.
Stereotypy o Rosji i Rosjanach
1. Rosjanie nienawidzą Polaków – mit
Większej bzdury nie słyszałem – serio! Od momentu kiedy wjechałem na teren Rosji przez granicę ukraińsko – rosyjską, za każdym razem jak podbiegałem do złapanego auta (autostop) mówiłem w języku rosyjskim: “Dzień dobry! Ja z Polski! Jadę autostopem! Można z Tobą się zabrać do…). Znacząca większość kierowców reagowała tak: “Dzień dobry! Ty z POLSKI!!! No pewnie! Wsiadaj! Wsiadaj!”. Serca kierowców na słowo “Polska” autentycznie się otwierały.
Przez bity miesiąc podróży autostopem i hulajnogą przez ten wielki kraj, ani, ale to podkreślam ani razu nie spotkałem się ze złym nastawieniem do mojej osoby, ze względu na to, że jestem Polakiem. Stereotyp totalnie wyssany z palca. Rozumiem, że może komuś zdarzyła się jakaś nieprzyjemna sytuacja z Rosjanami, gdzieś tam, jednak nie można wrzucać całego narodu do jednego worka i na podstawie tego kreować opinii o tym kraju.
PS. Wiesz, gdzie miałem najwięcej zaczepek podczas swoich podróży, żeby się bić? W Polsce.
2. Większość Rosjan to alkoholicy, dla których wódka zastępuje wodę – mit
Ten stereotyp to dość mocno zakrojona akcja propagandowa ze strony Stanów Zjednoczonych. Chodziło im o to, by wielkiemu mocarstwu jakim była i jest Rosja przypiąć łatkę nieobliczalnych i nieogarniętych alkoholików.
Tak zły wizerunek Rosji na arenie międzynarodowej tworzył wielką barierę. Trudniej było na arenie politycznej i gospodarczej. Kto chciałby współpracować z krajem, w którym rządzi wódka? Z krajem w którym ludzie nie myślą? No właśnie nikt. Muszę przyznać, że propaganda się udała. Ludzie łyknęli ją niczym pelikany. Najgorsze jest to, że pomimo tak dużej dostępności do informacji wciąż w nią ślepo wierzą.
Jak jest naprawdę z tym alkoholem? Przez miesiąc podróży spotkałem dosłownie 3 Rosjan, którzy byli pijani, gdzieś tam za Uralem. Nigdy nie spotkałem pijanego kierowcy jadąc autostopem. Z moich spostrzeżeń wynika, że poziom alkoholizmu jest identyczny jak u nas. Wystarczy pojechać w Polskę, gdzieś do małej wsi i zobaczyć ilu jest tam alkoholików. Podobnie jest np. na Syberii. Mała wioska, nie ma co robić to ludzie sobie piją – taka rozrywka.
3. W Rosji są najpiękniejsze kobiety i brzydcy mężczyźni – mit
Ileż to ja się nasłuchałem o tym, że po rosyjskich ziemiach chodzą najpiękniejsze niewiasty. O Panie Boże miej mnie w opiece. Kiedy zapytasz przeciętnego Polaka: “W jakim kraju są najpiękniejsze kobiety?”. Średnio statystycznie odpowie: “W Polsce”. Jak pojedziesz do Rosji i zapytasz Rosjan to będzie podobna sytuacja, odpowiedzą, że w: “Rosji”. Jak zapytasz np. Turka to odpowie: “Rosja, Ukraina, Polska” – wszystko dlatego, że cechy zewnętrze u kobiet są zupełnie inne od tego, co mają u siebie (egzotyka).
Piękno jak wiesz jest pojęciem względnym. W Rosji kobiety mają bardzo podobny fenotyp do Polek, są jednak 3 cechy, które je od siebie znacząco odróżniają. Pierwsza to Rosjanki lubią mocne makijaże – jak same mówią: “Oczy muszą być widoczne”. Druga cecha tyczy się ubioru – niektóre ubierają się bardzo krzykliwie i tandetnie. Trzecia to zasada: “Więcej ciałka nie zaszkodzi”. Rosyjski typ ładnej kobiety to nie szczupła sylwetka, a wręcz przeciwnie. Większość kobiet to panie z nadwagą.
A mężczyźni – hmm… nie mi oceniać. Najbardziej rozbrajają mnie ich grzywki. Ścinane są od linijki na prosto.
4. Rosjanie to nagminni złodzieje – mit
Nie wiem, kto to wymyślił, jednak ten stereotyp tworzy w niektórych głowach taką ścianę, że ciężko jest otworzyć się na ludzi będąc już na miejscu. Ja autentycznie przy drugim aucie, które mi się zatrzymało w Rosji odmówiłem. Kierowca chciał, abym wrzucił plecak i hulajnogę do bagażnika. Jak twierdził: “Będziemy jechać 150 km, przecież bez sensu jest żebyś to trzymał na kolanach…”.
Nie wsiadłem. On nie chciał, żebym wsiadł z bagażem do środka. Pojechał. Nie wsiadłem bo myślałem, że chce mi wszystko ukraść. Jaka była prawda? Tego nikt nie wie. Przez późniejszy prawie miesiąc podróży nie miałem, ani jednej sytuacji w której, ktoś chciał mi coś ukraść. Czułem się swobodnie i bezpiecznie, śpiąc w namiocie, który stawiałem niekiedy w miejskich parkach, np. w Irkucku.
5. W rosyjskich miastach chodzą niedźwiedzie – mit i prawda
Z tymi niedźwiedziami jest tak, że one są. Rosja to przepotężny kraj z doskonałym środowiskiem do rozwoju niedźwiedzia brunatnego. Prawda jednak jest taka, że większość Rosjan w swoim życiu nigdy nie widziała niedźwiedzia. Dasz wiarę? Jadąc autostopem pytałem każdego kierowcę.
Niedźwiedzie tam są, jednak bardzo boją się ludzi. Rosjanie mogą normalnie na nie polować. Bardzo rzadko przychodzą do wiosek w poszukiwaniu jedzenia. Do miast na obrzeżach rownież mogą zawitać, jednak są to sytuacje wyjątkowe. Spotkanie misia jest naprawdę trudne. Rozmawiając z człowiekiem, który lubi polować stwierdził: “Jeśli chcesz zobaczyć niedźwiedzia to musisz pójść minimum 40 km w tajgę. Niedźwiedzie nie podchodzą do drogi, boją się aut”.
6. Rosja to kraj zacofany – mit i prawda
W Rosji funkcjonuje masa wysokiej klasy uczelni wyższych, nie tylko w miastach bliżej Europy, ale rownież na dalekim wschodzi, m.in. w Krasnojarsku, Irkucku, etc. Szkopuł jednak jest w tym, że te uczelnie niekiedy kosztują bardzo dużo (czesne). Młodzi ludzie mają rownież świetny dostęp do informacji w postaci internetu, który jest ogólnodostępny.
Fakt, faktem – Rosja jest wielkim krajem, co sprawia, że rozwarstwienie edukacyjne jest widoczne mocniej. Duża ilośc wiosek i małych miasteczek sprawia wrażenie, że ludzie tam żyjący są prości i niewyedukowani, niemniej jednak na swojej drodze spotykałem masę młodych, wykształconych i inteligentnych Rosjan.
7. W Rosji jest wszechobecna bieda – mit
Szczerze to nie zauważyłem? Nawet jak wita się do małych wiosek to ludzie sobie spokojnie żyją. Może nie wygląda to jak u nas, jednak tragedii również nie ma. Podczas rozmowy z kierowcami i napotkanymi na drodze ludźmi można usłyszeć narzekanie. Czy ludzie w Polsce nie narzekają? No właśnie. Z moich obserwacji, nie dostrzegłem wszechobecnej biedy.
Wbrew wszystkiemu na wsi jak utrzymywali Rosjanie ludzie mają lepiej. Własny ogródek i zwierzęta pozwalają na dogodne funkcjonowanie. W mieście już jest to trudniejsze, bo trzeba zapłacić za mieszkanie i rachunki.
8. Łapówka w Rosji załatwi wszystko – mit i prawda
W rzeczywistości kiedyś tak było. Dziś świat się zmienia i w milicji zaszły również zmiany. Aktualna rosyjska policja to zupełnie inna generacja. Rozmawiając z tirowcami powiedzieli tak: “Jak jest stary policjant to tradycja działa (tradycja = łapówka), jak jest młody to już gorzej. Trzeba uważać. To już nie te same czasy”.
Świat się zmienia, ludzie się zmieniają. To co było kiedyś, już nie wróci.
9. Rosjanie jeżdżą samochodami jak szaleńcy – mit
Ileż to ja się nasłuchałem o samochodach, które jeżdżą rowami i wyprzedzają na wariata. Myślałem, że jak będę w Rosji jechać autostopem to zginę. Prawda jednak jest taka, że w Rosji kierowcy boją się mandatów i nie jeżdżą jak wariaci.
Jadąc z Polski do Mongolii raz widziałem jak gość starą ładą, poboczem wyprzeda tira. Pobocze co prawda było bardzo szerokie, jednak sam fakt był dość zaskakujący. Później nie widziałem innych akcji, na drodze było bardzo spokojnie.
10. W Rosji panuje mafia – prawda
No panuje, no i co z tego? A w Polsce myślisz, że jest inaczej? Z gangsterami jest tak, że dopóki jesteś Panem/Panią X, która sobie podróżuje i nie wtyka nosa na ich podwórko to możesz spać spokojnie. Te legendy dotyczące mafii są bardzo często przekoloryzowane.
Stereotypy generują strach
Ze stereotypami o Rosji i Rosjanach jest tak, że ktoś tam był opowiedział zlepek historii. Ktoś inny usłyszał je i stworzył swoją wersję. Ta wersja została doprowadzona do takiej formy, która faktycznie jak się ją opowiada wywołuje ciarki.
No bo kto chciałby słuchać o normalności? Ludzie szukają sensacji, akcji, krwi, broni, zamachów. Większość lubi słuchać o tym, że ktoś jest nawalony przez 7 dni w tygodniu i cieszyć się z tego faktu. Jest to oczywiście bardzo płytkie myślenie, które faktycznie nie prowadzi w dobrą stronę.
Z mojej strony to tyle. Jeśli jesteś ciekaw / ciekawa jak wyrabiałem wizę, krok po kroku to zapraszam do artykułu Wiza turystyczna do Rosji – krok po kroku. Nie zapomnij rownież o napisaniu w komentarzu swoich spostrzeżeń odnośnie stereotypów o wyżej omawianym kraju.
Cytat końcowy
Zełgać po swojemu – to nieomal lepsze niż powtórzyć prawdę za kim innym. W pierwszym wypadku jest się człowiekiem, w drugim tylko papugą.
Fiodor Dostojewski – “Zbrodnia i kara”
komentarze: 18
O TAK! Abchazja to ten kawałek świata, który jest tak słabo znany. Ludzie tam tak rzadko jeżdżą. To miejsce jest na mojej liście do odwiedzenia.
Byłam w Rosji raz i zapewne jeszcze raz a może i dwa pojadę – chcę zaczepić o Abchazję 🙂 Potwierdzam – większość stereotypów to bzdury !!!
Planujemy wyjazd kampetem nad Bajkal.Twoje wyjasnienia o wizach i kraju
Sa napisane w sposob ze latwo sie to czyta i zapamietuje. Super ciesze sie ze trafilem na Twoja strone.
Bardzo miło się czyta . Z racji planowanego wyjazdu nad Bajkał przekopuje Internet w poszukiwaniu informacji na temat Rosji . Pozdrawiam Sebastian
tylko, że to co zrobił autor nie tylko jest niewiarygodne – bo opiera się na jego jakichś “doświadczeniach”, których zweryfikować nie jesteśmy w stanie – po prostu obalenie stereotypu w/g autora polega na zanegowaniu czegoś i napisaniu np. “bo ja się z tym nie spotkałem”. i to podczas krótkiego pobytu. faktycznie, 100% wiarygodność, nie ma co 🙂
jednocześnie autor piszę często coś zupełnie odwrotnego – czyli negując stare stereotypy jednocześnie tworzy nowe.
PS. najciekawsze z tego byłoby, gdybyś napisał, kto tworzy te stereotypy o rosji, które ty skrytykowałeś
Hej, bardzo fajny wpis. W tym roku spędziłam 3 miesiące w Irkucku i okolicach, i w zasadzie zgadzam się ze wszystkim oprócz pkt 9. (Rosjanie jeżdżą samochodami jak szaleńcy).
Po tym wcale nie krótkim czasie zaznaczyłabym tu i mit i prawda.
Wiadomo, wielu kierowców jeździ spokojnie/normalnie. Ale widziałam dostatecznie dużo niebezpiecznych sytuacji (np. wyprzedzanie pod górkę, na zakręcie; włącznie się do ruchu od razu na trzeci pas w dużym ruchu, mnóstwo samochodów bez przedniego zderzaka, tak samo wile z pękniętymi przednimi szybami i/lub światłami, jazda bez jednego lusterka, zero uwagi na pieszych, jazda przez miasto rowerem była dla mnie czystą abstrakcją itd) żeby uważać to za całkowity mit.
z tymi kobietami to sie akurat nie zgodze, nigdzie nie widzialem tylu pieknych kobiet co w Rosji, a kierowcy w miastach zwlaszca duzych jezdza tak ze kto wiekszy i pierwszy ten lepszy… inna sprawa ze widzac auto na poskich blachcach ustepuja miejsca i sa zyczliwi, inaczej jest na drogach poza miastami, tam faktycznie przestrzegaja przepisow jednak zdarzaja sie wariaci wyprzedzajacy pasem awaryjnym i to nierzadko…
Podobne mity słyszałem, gdy wybierałem się na Białoruś. Praktycznie żaden się nie ostał po moim pobycie w tym pięknym kraju.
Genialny wpis. Bardzo mi się podoba Twoje zestawienie i styl w jakim piszesz. Super!
Blog bardzo ładny! A i treści mi sie bardzo podobają! Czyta się z przyjemnością! Będę zaglądać tu regularnie 🙂
Bardzo oryginalny post. Super się czyta o tych wszystkich mitach i prawdach na temat Rosji. Ciekawe jak taki post wyglądałby na temat Polski z pkt. widzenia obcokrajowca:)Pozdrawiam.
Fajne podsumowanie .. choć to jest tak że nsza opinia o danym kraju opiera się na naszych doświadczeniach … wnioskuje po twoim wpisie że spędziłeś w Rosji miłe chwile.
@LiliEsss:disqus – to fakt. Moja podróż po Rosji była bardzo przyjemna i pozytywna. 🙂
Bardzo ciekawy wpis 🙂
@malisalia:disqus – dziękuję za słowa uznania! 😉