Ukraina – co warto wiedzieć? 20 praktycznych informacji

kanal-podrozniczy-nayoutube-nifortunne-historie-z-podrozy

Ukraina – co warto wiedzieć przed wyjazdem? Ukraina to jeden z naszych sąsiadów. A no właśnie, ilu mamy sąsiadów? No dobrze powiem Ci. Mamy 7 państw, z którymi graniczymy. Jak przykazuje słowiańska tradycja: „Sąsiada trzeba odwiedzić”. Idąc tym tropem, warto przeanalizować podstawowe informacje, które warto wiedzieć przed wyjazdem na Ukrainę.

Artykuł „Ukraina – co warto wiedzieć? 20 praktycznych rad” zawiera podstawową wiedza na temat Ukrainy, która nie tylko pozwoli na lepsze zrozumienie kraju, ale również wpłynie na zapobiegnięcie najczęstszym błędom tam popełnianym przez turystów. Nasz wschodni sąsiad jest bardzo przyjaznym i ciepłym narodem. Posiada niezliczone hektary dzikiej natury, która potrafi wręcz zaczarować.

Warto również wspomnieć, że Ukraina nie jest na dobrą sprawę bardzo mocno inna, niż Polska. Obiektywnie oceniając mogę powiedzieć, że rozwój ekonomiczny jest znacząco wolniejszy, co sprawia, że możemy poczuć się jak w filmie Podróż do przeszłości. Na ulicach, targach, w sklepach zobaczymy zachowania i rzeczy, które u nas miały miejsce 10-20 lat temu. To piękne uczucie, które nieco zmusza do refleksji na upływającym czasem.


Ukraina – co warto wiedzieć? Lista 20 praktycznych informacji, które warto znać

Ukraina jest drugim co do wielkości krajem Europy, co sprawia, że znajdziemy tam dużą ilość dialektów i zasad opartych o religię. Ukraińcy są ludźmi bardzo wierzącymi, co często przekłada się na wszelkiego rodzaju decyzje, które podejmują. Mam nadzieję, że będzie Ci dane tego doświadczyć podczas Twojej podróży. Tymczasem ruszamy z informacjami, które warto wiedzieć przed wyjazdem na Ukrainę:

1. Stolica – stolicą Ukrainy nie jest Lwów, tylko Kijów. Warto zapamiętać, gdyż ludzie mają wielokrotnie z tym problem. 

2. Język – oficjalnie jest to oczywiście ukraiński. Ząb byłego Związku Radzieckiego odcisnął mocne piętno i wielu Ukraińców używa języka rosyjskiego. Będąc w Kijowie sam zostałem zaskoczony, jak jeden ze sprzedawców w niewielkiej kawiarni powiedział: „Jesteś w Kijowie to mów po rosyjsku, a nie po ukraińsku!”. Było to dla mnie szokiem. Takie podejście sprawia, że kultura ukraińska małymi krokami może zanikać. Zwróć uwagę na to, jaki język używają podczas podróży. Ewentualnie pytaj wprost, w jakim języku wolą rozmawiać.

3. Waluta – tutaj nic się nie zmieniło i wciąż jest słaba hrywna. Słaba, ponieważ siła tejże waluty jest porażająca. Przeciętny Ukrainiec przyjeżdżający z hrywnami do Polski, łapie się za głowę – „Ale drogo!”. Oczywiście dobrze mieć również dolary lub euro. Ukraińcy kochają dolary. Kojarzą im się z dobrobytem, który jest dla wielu amerykańskim snem.

4. Wiza – jako obywatele Polski nie mamy obowiązku posiadania wizy. W ciągu 180 dni możemy bez wizowo przebywać na terenie Ukrainy 90 dni. Jeżeli chcemy jednym ciągiem – dłużej to musimy wyrobić wizę długoterminową. Otrzymanie normalnej wizy za darmo jest banalnie proste. Przyjeżdżasz na jedną z granic polski – ukraińskich i pogranicznik przybija Ci pieczątkę wjazdową, która uprawnia do przebywania na terytorium kraju. Będąc do tej pory 4 razy w tym kraju, nigdy nie miałem problemów.

5. Dojazd – najszybszy będzie samolot. Lot do Lwowa czy Kijowa można złapać już za 100 zł. Drugi w kolejności jest pociąg, autobus i autostop. 

6. Autostop – działa wyśmienicie tak jak to wszędzie na wschodzie. Co prawda czasami trzeba swoje odstać, jednak częściej działa bez zarzutu. Polecam spróbować. Niekiedy zatrzymują się stare rozklekotane łady. Ma to swój klimat.

7. Autobusy – na Ukrainie mają przydomek: marszrutek. Są o wiele tańsze niż autobusy w Polsce. Komfort jest jaki jest. Najważniejsze, że jedziesz do przodu. Największym plusem przemieszczania się marszrutkami jest fakt, że możesz poznać tam kogoś ciekawego.

8. Strefa czasowa – jeżeli w Polsce jest godzina 8:00 to na Ukrainie mamy 9:00. Różnica to 1 godzina do przodu względem Polski.

9. Ceny – jadąc na Ukrainę można poczuć się przez chwilę niczym niewielki bogacz. Ceny są niższe, niż w Polsce, co sprawia, że można sobie pozwolić na więcej. Wizyta w restauracji czy operze to koszt kilkunastu złotych. Wszelkiego rodzaju słodycze czy wejścia do muzeów to również groszowe sprawy. Noclegi spokojnie można ogarnąć od 15 do 100 zł. 

10. Jedzenie – jeżeli kochasz polskie jedzenie, mowa tu o tym tradycyjnym to z pewnością Ukraina przypadnie Ci do gustu. Jadłospis ukraiński jest prosty i smaczny. Prawie jak u babci. Koniecznie spróbuj ichniejszego chleba z piekarni i jakieś kiełbasy z bazaru. 

ukraina-co-warto-wiedziec-przed-wyjazdem-praktyczne-rady-cerkiew-prawoslawie.jpg

11. Opera – jeżeli nigdy nie było Ci dane widzieć opery, operetki, baletu czy koncertu instrumentalnego to koniecznie udaj się do lwowskiej opery. Ludzie na Ukrainie nie są zamożni i nie przykładają wielkiej wagi do aspektów kulturowych typu opera. Nie mają na to pieniędzy i czasu, który poświęcają na ich zdobycie. Ceny do opery są kuriozalnie tanie od 8 złotych w górę.

12. Atrakcje – na Ukrainie atrakcji jest, co niemiara! Począwszy od tych miejskich po zupełnie naturalne, gdzie nie ma turystów. Setki muzeów, manufaktur wszelkiej maści, np. czekolady. Budynków sakralnych, m.in. cerkwi, które swoimi wnętrzami potrafią zachwycić, a historią powalić na kolana. To kraj, który każdego dnia można odkrywać z podobnym zachwytem.

13. Bezpieczeństwo i podejście do Polaków – z mojego punktu widzenia jest to kraj bezpieczny. Kiedy ludzie dowiadują się, że jesteś Polakiem, mają wtedy duży szacunek. Nie spotkałem się z dyskryminacją ze strony Ukraińców. Przeważnie wyglądało to tak: „Ty z Polski? OOO!”. 

14. Ludzie – ludzie bardzo pomocni i życzliwi. Ludzie ze wschodu mają w sobie ciepło, które ciężko opisać. Za każdym razem, kiedy prosiłem o pomoc, otrzymywałem ją. Ludzie nawet jak nie wiedzieli czegoś to szybko znajdywali inne osoby, które mogły wiedzieć.

15. Dogadywanie na ulicy – w podróży na Ukrainę najpiękniejsze jest to, że nawet nie znając języka ukraińskiego to w nieznacznym stopniu Ukraińcy, będą nas rozumieć, a my ich. Jeżeli jesteś ze wschodu Polski, tak jak ja to nie będziesz mieć najmniejszego problemu z ich zrozumieniem. Od słowa do słowa i zrozumiesz sens wypowiedzi.

16. Angielski – poza dużymi miastami, w których można znaleźć studentów i wyższe uczelnie prawdopodobieństwo spotkania osoby władającej językiem angielskim jest małe, jednak możliwe.

17. Alkohol – używki typu alkohol na Ukrainie są bardzo tanie. 0,5 litra wódki kosztuje kilka złotych, co sprawia, że ludzie często po nią sięgają. To przykry widok zwłaszcza w małych wioseczkach. W sumie jest to pewnego rodzaju atrakcja, kiedy nic wokół się nie dzieje.

18. Polityka i historia – jeżeli nie czujesz się w tym temacie dość pewnie to nie zaczynaj polemiki. Zarówno jeden temat, jak i drugi prowadzą do czarnej dziury i niepotrzebnych napięć. Jeżeli jednak masz ugruntowane poglądy i wiedzę, możesz pokusić się o ich ujawnienie. Nigdy nie podejmuj konwersacji z osobą pod wpływem alkoholu. Tacy ludzie udają, że słuchają, jednak alkohol przejmuje ich mózg i nie pozwala słuchać.

19. Religia – to jeden z ciekawszych aspektów, które powinny Cię zainteresować. Na Ukrainie dominuje prawosławie. Jest to religia bogata w wielopokoleniowe tradycje. Koniecznie zajrzyj do cerkwi i spróbuj zlokalizować w nich carskie wrota. Zgłąb techniki pisania ikon – tak ikony się pisze, a nie maluje i dotknij ściany na których są freski. A freski to farba zatopiona jeszcze w mokrym tynku. Szalenie ciężka technika.

20. Flaga – ukraińska flaga składa się z 2 barw: niebieskiej i żółtej. Niebieski kolor nawiązuje do koloru nieba i jest symbolem pokoju. Żółty kolor nawiązuje do koloru łanów zboża i jest symbolem bogactwa ziemi.


Podsumowanie – Ukraina – co warto wiedzieć?

Domyślam się, że Twoja wiedza została poszerzona po przeczytaniu powyższego artykułu. Cieszę się, że planujesz ruszyć na wschód do naszego ukraińskiego sąsiada. Ta podróż będzie opiewała niezapomnianymi wrażeniami, jestem o tym szczerze przekonany. Na koniec chciałbym podzielić się kilkoma artykułami, które mogą Ci się przydać podczas odkrywania tego kraju. Każdy z nich jest naznaczony brzemieniem o nazwie: „praktyczny”, co niewątpliwie, będzie przydatne. Poniżej zamieszczam tytuły:

1. Zwiedzanie miast – 10 ciekawych możliwości
2. Aplikacje mobilne przydatne w podróży, o których nie masz pojęcia
3. Bezpieczeństwo w podróży – 12 praktycznych rad

Zostawiam również jeden z odcinków poświęcony podróży przez Ukrainę. Znajdziesz w nim rozmowę o realiach z baciuszką, czyli prawosławnym księdzem. Nie zapomnij w komentarzu dodać swoich spostrzeżeń odnośnie Ukrainy. Może masz informacje, którymi warto się podzielić z potomnymi, którzy przywędrują do tego artykułu w poszukiwaniu cennych informacji? Pozdrawiam i szerokiej drogi w podróży na wschód.

Jeden z odcinków nakręconych w podróży po Ukrainie
komentarze: 11
    1. Bardzo się cieszę, że wpis pomógł! Miłej podróży i koniecznie daj znać po powrocie jak było! 🙂

  1. Hej, super artykuł, dzięki wielkie. W ogóle wiele pomocnych artykułów na tym blogu znalazłam 🙂 Zastanawiam się na wyjazdem na weekend do Lwowa. Czy myślisz, że taki wypad w pojedynkę to dobry pomysł? Nie chcę być „zbyt” odważna, jeśli to nie jest dobre miejsce dla samotnych młodych kobiet.

    1. Dziękuję. Justyna – Lwów to doskonała destynacja na weekend. Myślę, że nie ma żadnych przeciwskazań byś jechała tam sama. Zachowaj wszelkie środki bezpieczeństwa, m.in. nie szwendaj się sama wieczorami po mieście, nie pij alkoholu z przypadkowymi ludźmi, etc. Sama rozumiesz.

    2. Cześć Justyna. Ja się wybieram na 10 dni do Odessy, trochę w interesach, ale przede wszystkim na wypoczynek. Napisz dwa słowa czy już byłaś w tym Lwowie. Ciekawi mnie czy było tam bezpiecznie, i może polecisz mi jakiś fajny hotel. Ogólnie to planuję wyjazd z mamą, taką niespodziankę jej robię. Na powrocie może zahaczymy na weekend do Lwowa.

  2. Koniecznie. Może narzeczony ma w głowie dużo bezpodstawnych przeświadczeń o tym kraju. Zalecam zastosować zdanie: „Pojedź, doświadcz i wtedy oceń”. Myślę, że powinno podziałać. Powodzenia. 🙂

    1. Koniecznie. Uważam, że człowiek wraz z wiekiem patrzy na pewne rzeczy inaczej. Ja byłem zniechęcony do Maroka, a po drugim wyjeździe przeszło mi. Działaj. 😉

  3. Hej. Po dalekiej podróży zatrzymałam się we Lwowie by odpocząć i zrobić ostatni przystanek przed wjazdem do Polski. To właśnie we Lwowie policja przyczepila się do mojego Towarzysza że robi mi zdjęcie że nie wolno, zaczęli sprawdzać aparat itp.
    … Ale warto warto odwiedzić Lwów 😉

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

WPISY, KTÓRE MOGĄ CIĘ ZAINTERESOWAĆ